Metodologia DISC: jak za pomocą magii kolorów zbudować zgrany zespół? O tym, że kolory oddziałują na nas bardzo mocno nie trzeba chyba specjalnie nikogo przekonywać. Psychologia koloru każdą z barw łączy z innymi emocjami i skojarzeniami, a cała masa specjalistów w różnych zawodach skrzętnie wykorzystuje tę wiedzę na co dzień.
Model Creighton – nowoczesna metoda rozpoznawania płodności polega na precyzyjnym określaniu dni płodnych i niepłodnych w cyklu menstruacyjnym kobiety. System ten jest idealny jeśli chodzi o uzyskanie poczęcia, jak i odkładanie poczęcia w czasie. Jego twórcą jest lekarz – ginekolog prof. Thomas Hilgers z Instytutu Papieża Pawła VI z Omaha, USA. Rozpoczynając obserwacje według Modelu Creighton dowiesz się jak wygląda Twój cykl, czym się charakteryzuje. Dzięki temu będziesz mogła w pełni zrozumieć funkcjonowanie własnego organizmu i zadbasz o łodność. Jak to zrobić? Zacznij obserwować swój cykl! Jestem po to, żeby Ci w tym pomóc. Przy wykonywaniu codziennych czynności fizjologicznych możesz prowadzić obserwacje śluzu, a zapisane na koniec dnia informacje dostarczą Ci wiedzę jak funkcjonuje Twój organizm pod względem zdrowia ginekologicznego. Dostrzeżesz w jaki sposób stres, dieta, czy aktywność fizyczna wpływają na Twoją płodność! Model Creighton może pomóc Ci jeśli masz problem z niepłodnością, nieregularnymi cyklami, bolesnymi miesiączkami i zespołem napięcia przedmiesiączkowego. Model Creighton opiera się na wnikliwej, szczegółowej i ustandaryzowanej obserwacji wskaźników biologicznych (śluz i krew menstruacyjna). Ważne jest, aby prowadzić obserwacje systematycznie – im częściej prowadzisz obserwacje, tym więcej wiesz o swoim cyklu. Model Creighton (Creighton Model FertilityCare™ System) opiera się na wnikliwej, szczegółowej i ustandaryzowanej obserwacji wskaźników biologicznych (śluz i krew menstruacyjna). Dlatego tak ważne jest, aby prowadzić obserwacje systematycznie – im częściej prowadzisz obserwacje, tym więcej wiesz o swoim cyklu. Model Creighton to narzędzie diagnostyczne w NaProTechnology® – nowej gałęzi medycyny zajmującej się zdrowiem kobiety, która w pełni współpracuje z jej układem rozrodczym. Została ona opracowana na postawie wystandaryzowanych obserwacji dokonywanych w ramach Modelu Creighton. Polega na monitorowaniu wzorców krwawienia, śluzu i dni suchych. Są to bardzo czułe wskaźniki, które umożliwiają ocenę prawidłowych i nieprawidłowych funkcji ginekologicznych i rozrodczych, i podjęcie leczenia u konsultanta medycznego NaProTechnology®. Jeśli niepokoją Was objawy występujące w przebiegu cyklu miesiączkowego lub jesteście zainteresowani leczeniem niepłodności za pomocą NaProTechnology®, zapraszam do Poradni Wspierania Płodności „Dla Życia”. Spotkania odbywają się w przyjaznej atmosferze, zapewniającej poczucie bezpieczeństwa i prywatności. Model Creighton to narzędzie diagnostyczne w NaProTechnology® – nowej gałęzi medycyny zajmującej się zdrowiem kobiety, która w pełni współpracuje z jej układem rozrodczym. Została ona opracowana na postawie wystandaryzowanych obserwacji dokonywanych w ramach Modelu Creighton. Polega na monitorowaniu wzorców krwawienia, śluzu i dni suchych. Są to bardzo czułe wskaźniki, które umożliwiają ocenę prawidłowych i nieprawidłowych funkcji ginekologicznych i rozrodczych, i podjęcie leczenia u konsultanta medycznego NaProTechnology®. Jeśli niepokoją Was objawy występujące w przebiegu cyklu miesiączkowego lub jesteście zainteresowani leczeniem niepłodności za pomocą NaProTechnology®, zapraszam do poradni wspierania płodności „Dla Życia”. Spotkania odbywają się w przyjaznej atmosferze, zapewniającej poczucie bezpieczeństwa i prywatności.
Leczenie hemoroidów metodą Barrona polega na założeniu gumowych opasek na splot hemoroidalny. Wykorzystuje się do tego ligator, który najczęściej pod wpływem ciśnienia zasysa guzek, co umożliwia założenie opaski. Nałożona obrączka odcina dopływ krwi do guzka krwawniczego, czego konsekwencją jest jego martwica.
Data aktualizacji: 28 grudnia 2021 Chęć posiadania dziecka, staranie się o nie i ciąża to jeden z najpiękniejszych momentów w życiu. Ważne żeby decyzja o powiększeniu rodziny była podjęta zgodnie przez obojga partnerów, świadomie i przemyślanie. Jeśli w związku zapada zgodność co do planowania potomka to warto mieć kontrolę nad poczęciem, a także nad ciążą. Jak naturalnie zaplanować ciążę? Na czym polega naturalne planowanie rodziny? I czym są metody naturalnego planowania rodziny? Odpowiedź poniżej. Naturalne planowanie rodziny, tak aby zajść w ciążę, polega na obserwowaniu rytmu kobiecego ciała, tego jak przebiega jej cykl menstruacyjny i kiedy przypadają dni płodne. To one właśnie są kluczowe, ponieważ w tym czasie występuje największe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę. Średnio owulacja, czyli dni płodne, przypadają na 14 dzień cyklu (pierwszym dniem cyklu jest pierwszy dzień miesiączki). Żywotność komórki jajowej to około jeden do dwóch dni, ale dni płodne to okres około pięciu-sześciu dni. Wynika to z faktu, że plemniki żyją dłużej, więc do zapłodnienia komórki może dojść dzięki plemnikom, które trafiły tam nawet cztery dni przed komórką jajową. Kalendarzyk małżeński Jest jedną z najstarszych metod naturalnego planowania rodziny. Występuje pod wieloma nazwami: kalendarzyk małżeński, kalendarzyk miesiączkowy itp. Jego najpopularniejszymi odmianami są metoda Ogino-Knausa i Metoda Dni Standardowych. Podstawą kalendarzyka jest założenie, że czas pomiędzy jajeczkowaniem a końcem cyklu miesiączkowego zawsze wynosi 14 dni, natomiast czas od początku cyklu do jajeczkowania jest różnej długości. Na tej podstawie prowadzi się obserwacje organizmu kobiety przez co najmniej 12 miesięcy, aby określić dni płodne potrzebna jest długość najkrótszego i najdłuższego cyklu w ciągu roku. Początek dni płodnych oblicza się na podstawie najkrótszego cyklu odejmując liczbę 18 od liczby wszystkich dni. Np. jeśli cykl ma 24 dni, odejmujemy 18 i zostaje sześć, czyli dni płodne rozpoczynają się w szóstym dniu cyklu. Koniec dni płodnych oblicza się z najdłuższego poprzez odjęcie liczby 11, czyli jeśli cykl ma 31 dni to odejmujemy od nich 11 i uzyskany wynik 20 (dwudziesty dzień cyklu) będzie końcem dni płodnych. Naturalna płodność – jak ją obserwować? Aby naturalnie zajść w ciążę kobieta powinna nauczyć się obserwować swoje ciało. Jest kilka charakterystycznych objawów dla owulacji, czyli najlepszego momentu na zapłodnienie: Śluz – po skończonej menstruacji w szyjce macicy zaczyna się zbierać śluz. W początkowej fazie jest on gęsty i biały. Z czasem gdy komórka jajowa dojrzewa staje się rzadszy i bardziej przeźroczysty. Gdy całkowicie straci kolor i zmieni gęstość rozpoczynają się dni płodne. Proces ten trwa około sześciu dni. Temperatura – w trakcie owulacji standardowa temperatura ciała kobiety wzrasta o około dwie dziesiąte stopnia Celsjusza. Warto obserwować temperaturę przez cały cykl menstruacyjny, wtedy z łatwością zaobserwuje się skok temperatury w trakcie owulacji. Ból owulacyjny – występuj u niektórych kobiet. Spowodowany jest produkcją pęcherzyka z komórką jajową. W zależności od tego, w którym jajniku w danym miesiącu dojrzewa komórka jajowa po jego stronie wyczuwalny jest ból. Dolegliwości mogą pojawić się również na wysokości lędźwiowego odcinka kręgosłupa. Owulacja najczęściej rozpoczyna się około jednego do dwóch dni po ustaniu bólu. Plamienie owulacyjne – pojawia się u niektórych kobiet w związku ze zmianami hormonalnymi. Nie jest tak intensywne jak krwawienie w trakcie okresu, raczej delikatne i krótkotrwałe. Poprawa samopoczucia – to psychiczny objaw, który doświadcza część kobiet. Na krótko w trakcie dni płodnych poprawia się ogólne samopoczucie i kondycja organizmu. Może występować również podwyższone libido. Bóle piersi – gdy pojawiają się w okolicach 14 dnia cyklu są zwiastunem owulacji i dni płodnych, natomiast gdy pojawiają się później świadczą o zmianach hormonalnych i zbliżającej się menstruacji. Przeczytaj też: 8 sposobów na zwiększenie płodności Metody rozpoznawania dni płodnych Istnieje kilka metod jakimi może posługiwać się kobieta obserwująca swoje ciało. Kilka z nich wykorzystuje objawy owulacji takie jak śluz czy temperatura. Innymi wskaźnikami mogą być obserwacja szyjki macicy i objawów jajeczkowania, a także kalkulacja. Wszystkie metody można stosować samemu w zaciszu domowym, nie wymagają specjalistycznego sprzętu itp. Wystarczy karta obserwacji, a w przypadku mierzenia temperatury termometr dopochwowy. Jednak wybierając metody wielowskaźnikowe, które wymagają wnikliwych obserwacji warto udać się na kurs do wykwalifikowanego nauczyciela metod naturalnego planowania rodziny, który dokładnie wyjaśni zasady działania metody. Metoda Billingsów inaczej nazywana też oceną śluzu szyjkowego. Jak sama nazwa wskazuje polega na obserwacji śluzu płodnego. Założenie tej metody polega na tym, iż najlepiej stosunek uprawiać w momencie pojawienia się śluzu ponieważ wtedy zachodzi największe prawdopodobieństwo zajścia w ciąże. W ramach tej metody warto nauczyć się rozpoznawania śluzu niepłodnego i płodnego. Ten pierwszy jest ciężki, zawiesisty często w białym lub żółtym kolorze, daje uczucie suchości w pochwie. Śluz płodny jest kleisty, przeźroczysty, sprawia wrażenie wilgotności. Uwaga, w przypadku infekcji pochwy śluz może odbiegać od normy. Dla uzyskania optymalnych wyników obserwacji zaleca się jej stosowanie przez przynajmniej rok. Metoda Creightona podobnie jak w metodzie Billingsów bada się w niej śluz szyjkowy. Wszystkie zaobserwowane wyniki dotyczące śluzu szyjkowego, wydzieliny z pochwy, intensywności krwawień miesiączkowych i tych śródcyklicznych notuje się na karcie obserwacji i oznacza się odpowiednimi kolorami. Metoda termiczna polega na obserwacji standardowej temperatury ciała kobiety. Najlepiej mierzyć ją rano, zaraz po obudzeniu się. Według tej metody dni płodne występują w momencie wzrostu temperatury od około dwóch dziesiątych stopnia Celsjusza do około sześciu dziesiątych stopnia. Owulacja trwa tyle dni ile utrzymuje się podwyższona temperatura i jest najlepszym momentem na zajście w ciąże. Warto pamiętać, że wyniki pomiaru temperatury mogą być zakłócone przez stany podgorączkowe i infekcje. Metody objawowo-termiczne w zależności od kombinacji wskaźników, które się stosuje nazywane metodą: Kippleyów, Kramarek lub metodą niemiecką. Polega na połączeniu obserwacji temperatury, śluzu, a także samobadania szyjki macicy. Według ekspertów jest jedną z najskuteczniejszych metod naturalnego planowania ciąży. Jednak warunkiem jest stosowanie jej przez co najmniej sześć miesięcy. Metoda Rötzera choć polega na kontroli tych samych wskaźników co metody objawowo-termiczne (śluz, temperatura i szyjka macicy), to cechuje się własną interpretacją uzyskanych danych. Jej autor podkreśla, że aby prawidłowo ją stosować należy nauczyć się jej od osoby wykwalifikowanej w naturalnym planowaniu rodziny. Podstawą metody jest obserwacja temperatury. Mierzy się ją codziennie i wyniki nanosi na wykres. Na jego podstawie wyznacza się podstawową linię czyli zwyczajową temperaturę dla organizmu. Dniami płodnymi będę te, w których przez przynajmniej 3 dni z rzędu występuje podwyższenie o minimum dwie dziesiąte stopnia. Wyniki ze wszystkich śledzonych wskaźników notuje się na karcie obserwacji. Metoda podwójnego sprawdzenia nazywana również metodą angielską. Jej podstawowym założeniem jest nauka rozpoznawania pierwszego i ostatniego dnia płodności. Wskaźniki, które wykorzystuje się przy tej metodzie to: podstawowa temperatura ciała, śluz szyjki macicy, objawy szyjki, a także kalkulacje i obliczanie poszczególnych dni cyklu. Wybór odpowiedniej metody zależy od indywidualnych upodobań kobiety, od tego jakie wskaźniki chce obserwować, a także która metoda jest dla niej najłatwiejsza. Czytaj też: Dieta przyszłego ojca. Co zwiększa płodność mężczyzny? Naturalne metody antykoncepcji – stosowanie i skuteczność Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami na temat zdrowia i zdrowego stylu życia, zapraszamy na nasz portal ponownie!
Podstawową zaletą czytania globalnego jest fakt, że dziecko nie odczuwa korzystania z niego jako konieczności, nauki. Czytanie globalne polega na tym, że codziennie prezentuje się dziecku plansze, na których napisane są różne wyrazy. Po pewnym czasie uczy się ono rozpoznawać wyraz, mimo że jeszcze nie zna liter.
Ostatnie zmiany: 5 sierpnia 2021 W mediach, a przede wszystkim w internecie, między zwolennikami i przeciwnikami naprotechnologii trwa nieustająca dyskusja. Jedni drugim zarzucają manipulowanie faktami, nieetyczność, wykorzystywanie nieszczęścia niepłodnych par do zarabiania pieniędzy. Bez trudu znaleźć można kobiety, które dzięki takiej czy innej metodzie urodziły zdrowe dziecko, jak i takie, które długo i bezskutecznie się daną metodą leczyły. Co warto wiedzieć? Naprotechnologia (NaProTECHNOLOGIA – skrót od słów Natural Procreative Technology - Metoda naturalnej prokreacji) to metoda opracowana w roku 1991 przez Thomasa W. Hilgersa. Opiera się ona głównie na naturalnych metodach planowania rodziny (NPR). Ponieważ są to metody nieinwazyjne, skupione na obserwacji cyklu kobiety, są aprobowane przez kościół katolicki. Metoda stawia nacisk na naukę umiejętności rozpoznawania własnej płodności przez małżonków starających się o potomstwo. Zakłada, że po ustaleniu powodu niepłodności należy zastosować leczenie przyczynowe, zachowawcze lub ważne, w kontekście leczenia niepłodności jest skierowana do pacjentów, których niepłodność jest uleczalna. Naprotechnologia umożliwia wyznaczenie czasu najkorzystniejszego dla zapłodnienia, czym leczy niepłodność spowodowaną psychologiczną sferą funkcjonowania organizmu. Nie eliminuje jednak każdej z przyczyn bezpłodności występującej u partnerów. Naprotechnologia jest polskim określeniem zastrzeżone-go znaku towarowego NaProTechnology. Znak ten został zastrzeżony przez ośrodek zajmujący się naturalnym planowaniem płodności — Instytut Papieża Pawła VI. Program leczenia niepłodności Niepłodność jest chorobą układu rozrodczego objawiającą się niemożnością zajścia w ciążę przez minimum 12 miesięcy. W procesie diagnostyczno-leczniczym niepłodności korzysta się z farmakoterapii, chirurgii i technologii wspomaganego rozrodu. W Polsce wykorzystuje się również naprotechnolgię, który stanowi metodę diagnostyczno-leczniczą w zakresie zaburzeń zdrowia prokreacyjnego z wyłączeniem wspomaganego rozrodu. Na czym polegają działania? Etap pierwszy – obserwacje cyklu miesiączkowego Wstępny etap diagnozy odbywa się w oparciu o model Creightona i polega na analizie parametrów (biomarkerów) płodności, dzięki czemu po kilku miesiącach obserwacji i regularnego współżycia można zdiagnozować przyczyny niepłodności. Zaangażowanie pary (nie tylko samej pacjentki) w diagnozowanie problemu: przez około 3 miesiące para prowadzi karty obserwacji cyklu (metoda - model Creightona). Odnotowywanie na specjalnie opracowanych kartach informacji o śluzie szyjkowym, wydzielinie, krwawieniach, plamieniach (obserwacje te nazywane są biomarkerami), co pozwala na dostrzeżenie nieprawidłowości, wskazanie zaburzeń hormonalnych czy stanów zapalnych. Każda para musi nauczyć się skrupulatnej obserwacji i zapisywania w specjalnych tabelach następujących parametrów: moment owulacji, intensywność krwawienia menstruacyjnego; ilość śluzu szyjkowego i jego jakość, inne wydzieliny z pochwy, ewentualnie plamienia międzymiesiączkowe i zmienność występowania krwawienia, długość cyklu i poszczególnych jego faz. Etap drugi – znalezienie przyczyny niepłodności Dopiero z takimi danymi para trafia do lekarza, który dokonuje ich interpretacji. Może zalecić inne, dodatkowe badania, aby ustalić przyczynę niepłodności. Etap trzeci – leczenie Jeżeli jest możliwość usunięcia jej - po wprowadzeniu leczenia hormonalnego, farmakologicznego, chirurgicznego - podejmuje się kolejne próby naturalnego poczęcia, czemu towarzyszy dalsze stałe monitorowanie cyklu. Pełny cykl naprotechnologiczny trwa 24 miesiące, jednak w niektórych przypadkach para może zacząć starać się o dziecko znacznie wcześniej. Diagnostyka naprotechnologiczna nie odbiega od standardowych metod powszechnie stosowanych w medycynie rozrodu, a leczenie polega na stosowaniu adekwatnych do przyczyn środków zaradczych – leczenia farmakologicznego albo zabiegowego. Zasadniczą różnicą między naprotechnologią a standardowym leczeniem niepłodności jest, oprócz obligatoryjnego wprowadzenia samoobserwacji metodą Creightona, wykluczenie stosowania: technik wspomaganego rozrodu, technik diagnostycznych niezgodnych ze stanowiskiem i nauczaniem Kościoła katolickiego, środków antykoncepcyjnych. Metoda ta z założenia, z przyczyn wyłącznie ideologicznych, odrzuca uznane metody leczenia niepłodności, takie jak inseminacja czy zapłodnienie pozaustrojowe. W związku z powyższym, postępowanie w jej ramach nie przyniesie efektów międy innymi u kobiet z obniżoną rezerwą jajnikową, zaawansowaną endometriozą, niedrożnością lub ograniczeniem drożności jajowodów, w przypadku stwierdzenia męskiego czynnika niepłodności (na przykład znacznie obniżone parametry nasienia), a także niepłodności nieokreślonej. Dzięki NPT możliwe jest postawienie trafnej diagnozy. Jednak diagnoza to nie wszystko. Lekarze stosujący tę metodę zwykle proponują leczenie niepłodności, ale tylko w pewnym zakresie. Program leczenia niepłodności, czyli terapia, której celem jest przywrócenie zdrowia i płodności, nie jest w stanie pomóc wszystkim parom. Ma to związek z tym, że przyczyny niepłodności są bardzo różne. Naprotechnologia nie jest nieskuteczna w przypadku bezpłodności albo niepłodności, która wynika z defektów anatomicznych u kobiety i mężczyzny, problemów genetycznych, uszkodzenia i dysfunkcji narządów rozrodczych czy nieodwracalnych zmian spowodowanych endometriozą. NPT nie może pomóc tym parom, u których niepłodność spowodowana jest niedrożnością jajowodów (niemożliwą do skorygowania), niewydolnością jajników, brakiem plemników lub ich śladową ilością, nieodwracalnymi zmianami w endometrium. W takich wypadkach specjaliści od NPT mówią, że zrobili wszystko, co moralnie dopuszczalne i że czas na adopcję. Dlatego naprotechnologia nie może przyjść z pomocą tym, którzy cierpią z takich właśnie powodów. Pary dotknięte tymi zaburzeniami wciąż jednak mogą mieć nadzieję na własne dziecko, jeśli skorzystają z takich rozwiązań jak inseminacja lub zapłodnienie pozaustrojowe (in vitro). Naprotechnologia w leczeniu niepłodności - krytyka i jej wady Przez zwolenników naprotechnologii ta metoda jest polecana jako całkowicie bezpieczna i niezwykle skuteczna - wspomina się o skuteczności rzędu 50-80%. Lekarze zajmujący się niepłodnością uważają natomiast, że NPT (sama nazwa jest zastrzeżonym znakiem towarowym) nie jest terapią, a tylko zwykłym postępowaniem diagnostyczno-terapeutycznym. Celem naprotechnologii jest przywrócenie możliwości naturalnego poczęcia, w związku z tym nie pomoże ona parom, u których przyczyny niepłodności są niemożliwe do wyleczenia i wykluczają możliwość naturalnego zapłodnienia. Podobne działania podjęliby wszyscy specjaliści leczenia niepłodności: badanie długości i przebiegu cyklu, ustalanie momentu owulacji, poprawianie jakości i ilości śluzu szyjkowego, wdrażanie leczenia. Nazywanie tego, co wiadomo od lat, rewolucyjną metodą, jest ich zdaniem mocnym nadużyciem, podobnie jak twierdzenie, że naprotechnologia jest alternatywą dla in vitro. Naprotechnologia nie jest alternatywą dla in vitro. Realnie zapłodnienie pozaustrojowe jest jedyną pomocą, gdy klasyczne metody leczenia są bezradne. W oparciu o jedyną dostępną i wiarygodną pracę empiryczną i porównanie jej z wieloma pracami na temat różnych metod leczenia niepłodności, stwierdzić można, że naprotechnologia, pomijając kwestie światopoglądowe i wynikające z nich ograniczenia, nie jest niczym innym niż powszechnie stosowaną konwencjonalną terapią niepłodności. Nic też nie wskazuje na jej unikalną skuteczność ani odmienność. (...) Dyskusja o etycznych aspektach ART jest w demokratycznym kraju ze wszech miar uzasadniona, jednak dyskredytowanie technik wspomaganego rozrodu w oparciu o rzekomo większą skuteczność naprotechnologii jest niedopuszczalne. [dr B. Dolińska] Naprotechnologia, jak już wspomniano, nie sprawdzi się u wszystkich par. Nie ma się co oszukiwać - nie zawsze jest skuteczna. Nie dość, że nie sprawdza się jako cudowna metoda, to i niesie ze sobą pewne zagrożenie. Czas stosowania naaprotechnologii wynosi co najmniej 2 lata. Jeżeli kobieta jest młoda, to nie stanowi to problemu. Jeśli natomiast ma więcej niż 30 lat, to jej płodność z każdym rokiem spada, a poświęcenie 2 lat na udowodnienie, że ma prawidłowe cykle, a przyczyna niepłodności tkwi gdzie indziej, to strata czasu, którego potem nie będzie się dało odzyskać. Bibliografia Naprotechnologia– przekłamanie czy nieporozumienie? Dr Barbara Dolińska Powrót Króla Ćwieczka: Naprotechnologia zamiast in vitro Diagnostyka i leczenie niepłodności — rekomendacje Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii (PTMRiE) oraz Polskiego Towarzystwa Ginekologów iPołożników (PTGP,Ginekologia i Perinatologia Praktyczna 2018, tom 3 1 tydzień 2 tydzień 3 tydzień 4 tydzień 5 tydzień 6 tydzień 7 tydzień 8 tydzień 9 tydzień 10 tydzień 11 tydzień 12 tydzień 13 tydzień 14 tydzień 15 tydzień 16 tydzień 17 tydzień 18 tydzień 19 tydzień 20 tydzień 21 tydzień 22 tydzień 23 tydzień 24 tydzień 25 tydzień 26 tydzień 27 tydzień 28 tydzień 29 tydzień 30 tydzień 31 tydzień 32 tydzień 33 tydzień 34 tydzień 35 tydzień 36 tydzień 37 tydzień 38 tydzień 39 tydzień 40 tydzień 41 tydzień 42 tydzień
Odkładanie czynności na później może pociągać za sobą negatywne konsekwencje zawodowe, rodzinne czy towarzyskie. W artykule wyjaśnimy, na czym polega prokrastynacja, skąd się bierze i jak można sobie z nią poradzić. Co to jest prokrastynacja? Prokrastynacja to tendencja do przekładania na później wykonania różnych czynności.
Naprotechnologia to metoda naturalnej prokreacji, polegająca na dokładnej obserwacji cyklu miesięcznego kobiet. Naprotechnologia bywa traktowana jako alternatywa dla zapłodnienia in vitro, choć jest zdecydowanie mniej skuteczna. Co to jest naprotechnologia i na czym polega leczenie niepłodności naprotechnologią? spis treści 1. Czym jest naprotechnologia? 2. Trzy etapy badań naprotechnologicznych 3. Komu może pomóc metoda profesora Thomasa Hilgersa? 4. Naprotechnologia a in vitro 5. Niepłodność a bezpłodność 6. Niepłodność mężczyzn i kobiet 7. Skuteczność naprotechnologii 8. Naprotechnologia - koszt leczenia rozwiń 1. Czym jest naprotechnologia? Twórcą naprotechnologii jest prof. Thomas Hilgers. W latach 90. XX wieku zajął się problemem niepłodności u kobiet. Niepłodność to możliwa do wyleczenia niezdolność do zajścia w ciążę, często mylona z trwałą bezpłodnością. Zobacz film: "Rozenek szczerze o in vitro" Przedmiotem badań naprotechnologii jest więc nie tylko badanie organizmu kobiety i jego reakcji, ale też poznawanie przyczyny niepłodności i jej leczenie. Hilgers twierdzi, że większość par ma problemy z niepłodnością z powodu błędnej diagnozy lekarskiej. Naprotechnologia (naprotechnology), posiłkując się modelem Creightona, wykazuje ewentualne nieprawidłowości kobiecego cyklu, szanując jednocześnie stanowisko Kościoła w kwestii naturalnej prokreacji (naprotechnologia a Kościół). 2. Trzy etapy badań naprotechnologicznych Naprotechnologia korzysta z modelu Craightona, opierającego się na dokładnej obserwacji śluzu, wydzieliny pochwowej, długości, obfitości i regularności krwawień, a także plamień międzyokresowych. Metoda może być stosowana nawet do 2 lat i dzieli się na trzy etapy. W etapie pierwszym metody naprotechnologii kobieta uczy się obserwować organizm i skrupulatnie zapisywać wszelkie zmiany na karcie pacjentki. Lekarz przeprowadza również badania hormonalne i ogólne. Naprotechnologia obejmuje również badanie męskiego nasienia, w celu wykluczenia problemów ze strony partnera. Nasienie pobiera się z perforowanego pojemniczka umieszczanego w pochwie kobiety podczas stosunku. Wiąże się to po raz kolejny z poszanowaniem tradycji katolickich i wykluczeniem konieczności użycia prezerwatywy czy masturbacji w celu zdobycia próbki. Drugi etap badań naprotechnologicznych polega na analizie zapisków, badaniach laboratoryjnych i ewentualnym uregulowaniu cyklów miesięcznych. To wtedy określa się też przyczynę niepłodności, czyli ideę badań naprotechnologii. Trzeci etap obejmuje próby poczęcia i okres ciąży. 3. Komu może pomóc metoda profesora Thomasa Hilgersa? Niestety, metoda naturalnej prokreacji nie pomoże parom borykającym się z ciężkim uszkodzeniem jajowodów, ostrą endometriozą, poważnymi defektami anatomicznymi u obojga partnerów i w stanach po usunięciu jajników, macicy, jajowodów czy jąder. Postawienie odpowiedniej diagnozy może jednak nakierować kobiety na wdrożenie leczenia albo ustalić odpowiedni moment na powtórzenie próby poczęcia. Naprotechnologia jest metodą naturalną, nieingerującą w organizm kobiety, szanującą poglądy religijne i wysoce skuteczną w przypadku par, mających potencjał zdrowotny do rozmnażania, jednak przejawiających problemy z zapłodnieniem. Warto pamiętać, że naprotechnologia dla mężczyzn (naprotechnologia a niepłodność męska) również może okazać się pomocna w diagnostyce problemów z powiększeniem rodziny. 4. Naprotechnologia a in vitro Naprotechnologia czy in vitro? Naprotechnologia jest często błędnie nazywana metodą alternatywną dla in vitro. W rzeczywistości oba terminy nie mogą być porównywane. In vitro to zapłodnienie pozaustrojowe, natomiast naprotechnologia to przede wszystkim diagnozowanie i doprowadzenie do zapłodnienia metodą naturalną, wspomaganą jedynie dokładną obserwacją cyklu kobiety. 5. Niepłodność a bezpłodność Niepłodność stwierdzana jest po roku regularnych stosunków seksualnych (3-4 razy w tygodniu) bez żadnej antykoncepcji. Według Światowej Organizacji Zdrowia jest to choroba cywilizacyjna, podobnie jak cukrzyca, miażdżyca, reumatyzm czy alkoholizm. Leczenie niepłodności opiera się głównie na farmakoterapii, niekiedy konieczny jest zabieg chirurgiczny. Bezpłodność to natomiast trwała niezdolność do zostania rodzicem, której nie jest w stanie zmienić współczesna medycyna. Leczenie bezpłodności nie jest możliwe, jedyną szansą na posiadanie dziecka stanowi zapłodnienie pozaustrojowe in vitro lub adopcja. 6. Niepłodność mężczyzn i kobiet Niepłodność u mężczyzn najczęściej spowodowana jest zmniejszoną liczbą plemników w nasieniu, ich nieprawidłową budową lub ruchliwością. Mniejsza ilość niż 20 milionów plemników w 1 ml spermy i ruchliwość na poziomie 1-3 często odpowiadają za problemy z płodnością. Podobnie jest w przypadku niewłaściwej wielkości plemników. Niepłodność u kobiet często ma związek z nieregularnymi miesiączkami, nieprawidłowym funkcjonowaniem jajowodów lub problemami z owulacją. Duże znaczenie ma także psychika. 7. Skuteczność naprotechnologii Skuteczność naprotechnologii wynosi 97 procent, natomiast nie w leczeniu niepłodności, ale w diagnozowaniu przyczyny problemów z zajściem w ciążę. Naprotechnologia jako metoda leczenia niepłodności może sprawdzić się w przypadku endometriozy, nieprawidłowej owulacji, torbieli jajników i zaburzeń hormonalnych. Leczenie niepłodności naprotechnologią nie przyniesie efektu u osób z problemami genetycznymi, defektami anatomicznymi, poważnymi skutkami endometriozy oraz uszkodzeniami układu rozrodczego. 8. Naprotechnologia - koszt leczenia Cena naprotechnologii nie należy do niskich, jest co prawda uzależniona od konkretnej diagnozy, zaleconych badań i czasu trwania leczenia, ale ostateczna kwota może być zbliżona do in vitro. Bardzo często ta metoda leczenia niepłodności zajmuje około dwóch lat, wymaga regularnych wizyt lekarskich i przeprowadzenia wielu dodatkowych testów. Naprotechnologia w Polsce jest coraz bardziej popularna, ceny leczenia różnią się w zależności od miasta i konkretnej kliniki. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy
Powiedzieliśmy już, co to jest 5S, na czym polega jego wdrożenie i jakich korzyści można się spodziewać dzięki jego zastosowaniu w organizacji. Trzeba tu jednak dodać, że jednym z największych wyzwań, jakie czekają wdrożeniowców, są bariery kulturowe.
The Creighton Model FertilityCare™ System (CrMS) polega na wystandaryzowanych obserwacjach i zapisywaniu na karcie obserwacji biologicznych markerów, które są kluczowe dla zdrowia i płodności kobiety. Te „biomarkery” są wyznacznikami czasu płodności i niepłodności. Dzięki temu system może być stosowany zarówno w celu uzyskania poczęcia, jak i odkładania poczęcia w czasie. Biomarkery mogą również sygnalizować nieprawidłowości występujące w cyklu. CrMS pozwala kobiecie doskonale poznać tajniki jej cyklu miesiączkowego. CERTYFIKOWANI INSTRUKTORZY CREIGHTON MODEL Anna Wojtyła Certified Fertility Care Practitioner Małgorzata Pezda Certified Fertility Care Practitioner Monika Szczepanik Certified Fertility Care Practitioner Oferujemy zniżki na wybrane usługi dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny oraz Rodziny TRZY PLUS!
. 50 732 645 710 428 252 553 19
metoda creightona na czym polega