Naukowcy uważają, że wiele można o nim powiedzieć, zależnie od tego, kto wypowie słowa „kocham cię” jako pierwszy i od tego, co usłyszy/ zobaczy w reakcji na swoje wyznanie. Choć tradycyjnie uważa się, że to kobiety są skłonne do szybszego i silniejszego zakochiwania się i werbalizowania swoich emocji, badania wykazały, że
Mężczyźni – jak ich okiełznać? W końcu nie od dziś wiadomo, że oni są z Marsa, a kobiety z Wenus. Mężczyźni wolą jasne i proste komunikaty wprost. Nie lubią się domyślać i czytać między wierszami. Kobiety z kolei bardzo często stosują aluzje i chcą, by mężczyźni sami odgadli, o co chodzi. Czy da się wypracować sposób na dobrą komunikację w związku? A może już ją znasz? Sprawdź, jaka jest twoja komunikacja w związku, wypełniając test! spis treści 1. Komunikacja w związku 2. Interpretacja wyników testu 1. Komunikacja w związku Odpowiedz na wszystkie 10 pytań poniżej. Przy każdym pytaniu możesz zaznaczyć tylko jedną odpowiedź. Zobacz film: "Rozpoznaj stan zdrowia psychicznego on-line" Pytanie 1. Twój ukochany zapomniał o waszej rocznicy. A ty czekałaś na kwiaty lub zaproszenie na uroczystą kolację… a) Obrażam się i jestem niemiła przez resztę wieczoru – niech się domyśli, o co chodzi. (0 punktów) b) Wkurzam się, ale po krótkiej wymianie zdań „wybaczam mu” i organizujemy wspólny wieczór. (1 punkt) c) Sama przypominam mu o rocznicy w dyskretny sposób, np. w jego służbowym kalendarzu wokół rocznicowej daty zaznaczam czerwone serce. (2 punkty) Pytanie 2. Znowu zostawił bałagan przed wyjściem do pracy. Tyle razy prosiłaś, aby zmywał naczynia! a) Po raz kolejny zmywasz za niego i chodzisz podenerwowana przez pozostałą część poranka. (0 punktów) b) Dzwonisz do niego z pretensjami. (1 punkt) c) Planujesz rozmowę na ten temat na moment, kiedy oboje będziecie w domu i będziecie mieli czas, żeby na spokojnie pogadać o swoich przyzwyczajeniach. (2 punkty) Pytanie 3. Miałaś ciężki dzień i masz wszystkiego dosyć. Jesteś przybita po powrocie z pracy. Twój ukochany ma dziś dla odmiany dobry nastrój i nie rozumie twojej smutnej miny. Na pytanie: „Coś ty taka smutna?” odpowiadasz: a) Mówisz, że wszystko w porządku, żeby go nie martwić. (0 punktów) b) Odpowiadasz, że nic się nie stało, zdenerwowana, że sam się domyślił. (1 punkt) c) Pokrótce przedstawiasz mu przyczynę złego nastroju. (2 punkty) Pytanie 4. Chcesz, aby twój ukochany zaczął bardziej czynnie włączać się w sprzątanie mieszkania. Jest bardzo chętny i pewny, że sobie poradzi. Jak reagujesz? a) Pokazujesz krok po kroku, co chciałabyś, aby zrobił i na czym ci zależy. (0 punktów) b) Dajesz ogólną informację, co ma sprzątnąć. (2 punkty) Pytanie 5. W jaki sposób najczęściej chwalisz swojego mężczyznę? a) Mówisz mu, że jest nieziemsko przystojny. (0 punktów) b) Mówisz mu, że jest niezwykle błyskotliwy i inteligentny. (1 punkt) c) Chwalę jego pomysły i pracę. (2 punkty) Pytanie 6. W jaki sposób okazujesz swojemu ukochanemu, że jesteś na niego zła? a) Mówię wprost. (2 punkty) b) Obrażasz się – sam powinien wiedzieć, że zawinił. (1 punkt) c) Krzyczysz. (0 punktów) Pytanie 7. Jak często starasz się uatrakcyjnić wasze wspólne wyjścia podkreślającym twoją kobiecość strojem? a) Bardzo często. (2 punkty) b) Ostatnio coraz rzadziej. (1 punkt) c) W ogóle nigdzie nie wychodzimy, więc nie ma ku temu okazji. (0 punktów) Pytanie 8. Czy często chwalisz swojego ukochanego za jego osiągnięcia, jak i za sam fakt, że jest? a) Tak, bardzo często. (2 punkty) b) Rzadko. (1 punkt) c) Nie, uważam, że sam to wie i że to jest oczywiste. (0 punktów) Pytanie 9. Chodzisz z pomysłem wyjazdu na weekend poza miasto. Dowiadujesz się jednak, że na sobotni wieczór twój ukochany umówił się z kolegami na mecz i piwo. Jak reagujesz? a) Jestem niezadowolona i robię mu wyrzuty, że mecz można przełożyć, a nasz wyjazd jest ważniejszy. (0 punktów) b) Z bólem serca rezygnuję z wyjazdu i szukam innego, przynajmniej w połowie tak ciekawego, zajęcia na weekend. (1 punkt) c) Ustalamy, że następny weekend spędzimy tylko we dwójkę. (2 punkty) Pytanie 10. Twój ukochany każdego dnia zostawia soczewki na brzegu zlewu. Mimo twoich próśb, wciąż tak robi i trudno mu się odzwyczaić. Irytuje cię to, bo obawiasz się, że je przypadkiem uszkodzisz. Co robisz? a) Wymyślam jakiś sprytny, acz złośliwy sposób, aby go ostatecznie odzwyczaić. (1 punkt) b) Zagryzam zęby i wściekła sprzątam soczewki sama. (0 punktów) c) Biorę go na rozmowę i proponuję wypracowanie kompromisu. Mogę tolerować/sprzątać jego soczewki, jeśli on będzie to w jakiś sposób rekompensował, np. zmywając po śniadaniu. (2 punkty) 2. Interpretacja wyników testu Dodaj punkty w nawiasach stojące przy odpowiedziach, jakie wybrałaś. Suma punktów wskaże, jaki poziom komunikacji w związku prezentujesz. Świetna komunikacja – 20-16 punktów Gratulacje! Świetny wynik! Technikę komunikacji z ukochanym masz opanowaną do perfekcji. Pozostaje jedynie życzyć dalszych sukcesów! Dość dobra komunikacja – 15-10 punktów Wasza komunikacja jest całkiem niezła, ale jest jeszcze kilka rzeczy, nad którymi warto popracować. Złotym środkiem wydaje się wzajemne zrozumienie i jeszcze większe otwarcie się na tę drugą połowę. Staraj się również szczerze, ale z wyrozumiałością komunikować partnerowi swoje uczucia i myśli. Średnia komunikacja – 9-8 punktów Całkiem dobry wynik, ale do dobrej komunikacji jeszcze wam trochę brakuje. Zwróć uwagę na przekazywanie swojemu partnerowi jasnych komunikatów i oczekiwań. Pamiętaj, że mężczyźni wiele rzeczy postrzegają inaczej niż kobiety – bądź niekiedy bardziej wyrozumiała. Nie potraficie rozmawiać – 7-0 punktów Wasz związek nie należy do łatwych. Dużo jest w nim spięć, które wynikać mogą z niezrozumienia i niewłaściwej komunikacji między wami. Postaraj się namówić partnera na spotkanie z psychologiem – warto podjąć psychoterapię pary. Jedno lub kilka spotkań mogą wam pomóc lepiej się porozumieć. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy
Po prostu wiedz, że lepiej, jeśli dowiesz się, że mąż nie kocha cię wcześniej niż później, zamiast być w tym związku do końca życia. kiedy zdasz sobie sprawę, że twoje małżeństwo nie jest tym, czym miało być, o wiele łatwiej będzie odpuścić to wszystko i znaleźć swoje szczęście gdzie indziej, bez niego. Oczywiście, że kochasz! Żadna inna odpowiedź nigdy nie była i nie będzie tak oczywista. Zmęczenie, poświęcenie, godziny wpatrywania się w maleństwo, tysiące całusów złożonych na jego stópkach. Przyznaj jednak, że masz chwile zwątpienia. Nie, że nie kochasz w ogóle, tylko że niedostatecznie mocno. Nie tak, jak powinna matka. Nie tak, jak te wszystkie idealne mamy dookoła. Tobie zdarzają się gorsze dni, kiedy krzykniesz, burkniesz albo marzysz o samotnej wycieczce w Kosmos. Jak to z Tobą jest? Kochasz prawdziwie, tak jak matka powinna? Zrób test i się przekonaj! Kilka konkretnych pytań i poznasz odpowiedź. Będziesz wiedziała, co zmienić, poprawić, wyeliminować. Bo przecież tego szukasz całe macierzyństwo – wskazówek, jak być najlepszą mamą pod słońcem. Potrzebujesz kogoś lub czegoś, kto rozwieje Twoje rozterki i da gotową receptę na trudne sytuacje. Właśnie dlatego powstał ten test! Wystarczy, że każdorazowo wybierzesz jedną odpowiedź a potem odczytasz wynik. Tylko nie oszukuj, przecież nikt nie patrzy 😉 TEST 1. Macierzyństwo jest dla mnie … a.) Zaszczytem i wielkim szczęściem. Dało mojemu życiu sens i spełnienie. Kocham bycie mamą. b.) Wspaniałą przygodą i wyzwaniem. Daje radość, satysfakcję, ale jest też dużym wysiłkiem. c.) Pięknym i trudnym czasem. Uwielbiam bycie mamą, ale nienawidzę strachu i zmęczenia. Z jednej strony czuję ogromne szczęście, z drugiej walczę z frustracją i brakiem cierpliwości. 2. Moje dziecko to … a.) Największy skarb i dar od losu. Najlepsze towarzystwo każdego dnia. b.) Mój kochany łobuz, którego najchętniej bym zjadła. Czasami z miłości a czasami z głodu (bo nie mam kiedy zjeść pełnego posiłku!). c.) Anioł z rogami, jak Boga kocham! Jednego dnia mogę tulić bez końca, żeby drugiego szukać opiekunki, byle tylko mieć chwilę spokoju! 3. Kiedy moje dziecko woła: „Piciu!”, ja … a.) Rzucam wszystko i biegnę przygotować napój. b.) Mówię, że za chwilkę przygotuję, jak tylko skończę jedną rzecz (pranie, ostatnią scenę serialu, komentarz na FB). A w ogóle, jakie jest magiczne słowo?! c.) Przewracam oczami i już chcę przypomnieć, gdzie jest kuchnia. Niestety przypominam sobie, że przecież kubki stoją wysoko, w szafce. 4. Dostajesz propozycję samotnego wyjazdu na weekend. Co robisz? a.) Odmawiam. Nie po to zostałam mamą, żeby spędzać czas bez dzieci. I to cały weekend! b.) Mam spore obawy, ale przecież tak bardzo chciałabym odpocząć. Nieśmiało zaczynam obmyślać organizację opieki dla dziecka. c.) Skaczę pod sufit i pytam, kiedy jedziemy. I dlaczego dopiero za dwa tygodnie?! 5. Karmienie piersią jest … a.) Jedynym słusznym rozwiązaniem. Nie rozumiem, jak matka może odmawiać dziecku tego, co najlepsze. b.) Najzdrowszym, ale nie jedynym rozwiązaniem. Czasami mama musi albo woli wybrać karmienie MM. c.) Dziwne, wręcz odpychające. Nie mogłam się do tego zmusić. 6. Sypialnia to … a.) Miejsce spania całej rodziny. Nie ma nic lepszego, niż wtulenie się w małe, ciepłe ciałko. Uwielbiam to! b.) Pokój mój i męża, który zaludnia się w środku nocy. Wolę przytulić i spać dalej, niż wędrować w środku nocy. c.) Azyl mój i męża. Jeśli dziecko się budzi, idę do niego, kładę się obok i czekam aż zaśnie. A potem uciekam spowrotem do siebie. W nocy muszę mieć wygodę. WYNIKI Najwięcej odpowiedzi „c”: Masz rację, ten test jest głupi! Niejedno już przeszłaś i wiesz, że macierzyństwo to nie tylko lukier i confetti. Wiesz, że nie ma jednego, słusznego oblicza. Tak jak i nie ma jednego, najwłaściwszego wzorca mamy. Każda jest inna i każda stara się najlepiej, jak potrafi. Jej (tzn. Twojej) miłości nie da się ocenić na podstawie kilku losowych sytuacji. A tym bardziej nie można stwierdzić, że brak cierpliwości albo zmęczenie świadczy o tym, że kocha mniej i dba gorzej. Mama to też człowiek, który bywa wyczerpany, znudzony, wkurzony na swoje dzieci. Wzrusza się na ich widok, tuli z całych sił i pewnie wskoczyłaby za nimi w ogień. Jednocześnie bywa bezsilna wobec ich zachowania, czasami tego całego cyrku ma zwyczajnie to źle, że czasami myśli w pierwszej kolejności o sobie? Czy to przekreśla jej matczyną miłość? Absolutnie nie! Najwięcej odpowiedzi „b”: Masz rację, ten test jest głupi! Niejedno już przeszłaś i wiesz, że macierzyństwo to nie tylko lukier i confetti. Wiesz, że nie ma jednego, słusznego oblicza. Tak jak i nie ma jednego, najwłaściwszego wzorca mamy. Każda jest inna i każda stara się najlepiej, jak potrafi. Jej (tzn. Twojej) miłości nie da się ocenić na podstawie kilku losowych sytuacji. A tym bardziej nie można stwierdzić, że brak cierpliwości albo zmęczenie świadczy o tym, że kochasz mniej i dbasz gorzej. Mama to też człowiek, który bywa wyczerpany, znudzony, wkurzony na swoje dzieci. Wzrusza się na ich widok, tuli z całych sił i pewnie wskoczyłaby za nimi w ogień. Jednocześnie bywa bezsilna wobec ich zachowania, czasami tego całego cyrku ma zwyczajnie dość. Czy to źle, że czasami myśli w pierwszej kolejności o sobie? Czy to przekreśla jej matczyną miłość? Absolutnie nie! Najwięcej odpowiedzi „a”: Po pierwsze nie sądzę, że ktoś w ogóle uzyskał taki wynik. To nierealne. Po drugie, tak, ten test jest głupi. Kilka odpowiedzi dowiodło właśnie, że jesteś cyborgiem, który żyje wyłącznie dla swoich dzieci i wszystko im podporządkowuje. Czy takie mamy w ogóle istnieją? Gotowe na każde poświęcenie, nie posiadające albo nie pozwalające sobie na posiadanie osobistych potrzeb? Widzące w macierzyństwie misję, która nie dopuszcza ani ludzkich słabości, ani rzeczy istotnych dla kobiety, dla związku? Z jakiejś przyczyny, brak chęci do czegokolwiek, znudzenie, rozdrażnienie zachowaniem dzieci odbierasz jako coś skierowanego przeciwko nim. Uważasz, że są zbyt cenne, aby oceniać je krytycznie. Nie przystoi Ci szukanie okazji, by od nich odpocząć. Ty już nawet nie pamiętasz, jak to jest, w pierwszej kolejności myśleć o sobie. Bez dwóch zdań kochasz mocno. Tylko, że wcale nie bardziej niż mamy, które znasz i które oceniasz na podstawie ich wyborów. *** Dotychczas byłam przekonana co do dwóch rzeczy: 1. Idealne mamy nie istnieją. 2. Sytuacje, w których jedna mama wytyka innym ich wybory i zbyt małe zaangażowanie a przez to słabszą miłość do dzieci, to bajki. A potem spotkałam znajomą, która w kilku zdaniach zobrazowała mi swoje macierzyństwo. Świat oddanej i poświęcającej się mamy, w którym dziecko stoi zawsze na pierwszym miejscu. Stałam przed kimś, kto nie bywa (a przynajmniej twierdzi, że nie bywa) zmęczony opieką i towarzystwem dziecka. Kto nie wyobraża sobie wyjazdów, spędzenia choćby nocy z dala od domu! Słuchałam kogoś, kto z grymasem dezaprobaty wypowiada się o mamach, które takiego odpoczynku chcą i potrzebują! Bo „po co rodziły dzieci, skoro teraz chcą spędzać czas bez nich?!”. Wychodzę z założenia, że każdy żyje, jak chce. Do głowy by mi nie przyszło, aby ją nawracać albo tłumaczyć swoje nastawienie. Wtedy zadałam jej tylko jedno pytanie i szczerze, do dzisiaj dźwięczy mi ono w głowie: Jak to możliwe, że takie mamy ani razu nie mają dość? Jak to jest, że nie marzą o spokojnym, samotnym wieczorze i leniwym poranku? Jak mogą wierzyć, że chwila oddechu wpłynie na ich relacje z dzieckiem albo – co gorsza – zrobi mu jakąś krzywdę? Ja tego nie pojmuję. Jakim cudem dziecko ich nie męczy? Wiecie, mnie rozczula ich widok ranem. Uwielbiam z nimi rozmawiać, słuchać ich pokręconych teorii. Kiedy odbieram dzieciaki z przedszkola, biegnę jak na skrzydłach. Jednocześnie doświadczam wiele, naprawdę wiele sytuacji, które doprowadzają mnie do szewskiej pasji! Ich kłótnie o pierdoły, płacz z byle powodu, awantury … Przy Ninie jestem już w ogóle skupiona i uważam, co i jak mówię. Jedno słowo i jest foch. A od niego do złości już niedaleko. Poświęcanie im uwagi, pilnowanie, by czas i uwagę dzielić sprawiedliwie, ważenie sytuacji – na koniec dnia czuję się emocjonalnie wypompowana. 7 lat temu miałam jeszcze ambitne plany. Snułam wizję idealnej mamy, która całą okrągłą dobę czuwa, jest czuła i cierpliwa. W każdej minucie oddana dziecku. Bo przecież kocha a skoro kocha, to poświęca się bez reszty. Dzisiaj już wiem, że jestem tylko człowiekiem. Nadal większość mojej doby kręci się wokół moich skarbów. Z tym, że moje życie to coś więcej niż bycie mamą. Tak jak miłość, to coś więcej niż zapominanie o samej sobie. (zdjęcie: autor: Donnie Ray Jones) 3. Kto w Waszym związku ma ostateczne zdanie na temat tego, jak będą wyglądały Wasze wspólne wakacje? A. Twój facet, jego pomysły zawsze są najlepsze. B. Różnie z tym bywa, zwykle razem dochodzicie do jakiegoś kompromisu. C. Gdy sobie coś zaplanujesz, Twój ukochany zazwyczaj godzi się na to bez namysłu. Z natury jest bardzo Niektóre decyzje bardzo trudno jest podjąć. Okazuje się, że pomóc w tym mogą testy psychologiczne. Rozwiąż poniższy i sprawdź, czy powinnaś dalej tkwić w tej relacji. W każdym związku, nawet tym najbardziej udanym, w pewnym momencie pojawiają się wątpliwości, czy to na pewno ten jedyny. Chwile zwątpienia są naturalne. Dlatego nie warto od razu wpadać w panikę, a już tym bardziej przekreślać wieloletnich relacji. Warto przemyśleć najpierw wszystkie za i przeciw. Pomóc wam w tym może specjalny test, który ujawnia całą prawdę na temat związków. Wystarczy, że sumiennie i szczerze wykonasz obie jego także: Doświadczyłaś bolesnego rozstania? Trzymaj się zasady 90 dniTest, który ujawnia prawdę o związkuChwile zwątpienia mogą się zdarzyć każdemu. Od tego jednak jest psychologia, dzięki której pewne rzeczy mogą być łatwiejsze. Między innymi podjęcie decyzji o tym, czy powinniśmy dalej tkwić w danej relacji. Wystarczy, że sumiennie wykonasz dwie części poniższego testu. Dzięki temu dowiesz się, czy jesteście sobie pisani, czy może lepiej się 1Pierwsza część tego testu to najbardziej popularna forma sprawdzenia, czy do siebie pasujemy. Wystarczy, że przygotujesz sobie dwie kolumny. W jednej wpisz wszystkie zalety ukochanego, które przyjdą ci do głowy. W drugiej natomiast wszystkie negatywne rzeczy, które ci w nim przeszkadzają. Porównaj, których jest cechy: Jest miły. Jest delikatny. Ma stabilną pracę. Dobrze zarabia. Ma poczucie humoru. Jest inteligentny. Jest romantyczny. Zobacz także: Te znaki zodiaku tworzą najgorętsze pary w łóżku! Sprawdź, czy jesteś na liście!Negatywne cechy: Jest hipochondrykiem. Woli kolegów ode mnie. Nie zadowala mnie w łóżku. Na wszystko narzeka. Cały czas opowiada o swoich problemach. Nie prawi mi komplementów. Mamy inne poglądy. Część 2W drugiej części testu powinnaś wypisać wszystkie swoje marzenia i aspiracje. Na czym zależy ci najbardziej? Dobrze się zastanów, a potem wpisz obok każdej z tych rzeczy TAK lub NIE, biorąc pod uwagę aspiracje swojego partnera. Dzięki temu dowiesz się, czy wasze drogi zmierzają w tym samym Chcę podróżować. - TAK Chcę mieć dzieci. - NIE Chcę wziąć ślub. - NIE Chcę mieć dobry kontakt z rodziną. - TAK Chcę się spotykać z przyjaciółmi. - TAK Chcę być doceniania. - TAK Chcę robić karierę. - NIE Chcę mieć dom. - NIE Pamiętaj, że musisz się skupić i szczerze wykonać obie części. To pomoże ci w podjęciu kluczowych decyzji. Zobacz także: Oto najlepsza pora na seks. Badacze podali dokładną datę i godzinęWierzysz w przeznaczenie? A może szukasz idealnego partnera/partnerki? Koniecznie weź udział w naszym quizie i sprawdź, który znak zodiaku jest miłością twojego życia. W którym kwartale wypada data twoich urodzin? styczeń - marzec kwiecień - czerwiec lipiec - wrzesień październik - grudzień
Niektórzy ludzie, niezależnie od płci, mają wewnętrzną potrzebę „kochania bardziej”, wtedy są bardziej sobą, a nie tylko starają się zadowolić innych. Ponadto wnoszą do związku swoją osobowość i oryginalność. Działa to tylko wtedy, gdy obie strony cenią tak samo swoje uczucie. Największym problemem braku równowagi w
Miłość mimo zdrady. Choć wydaje się to paradoksalne, część osób, które zdradza swoich partnerów wciąż deklaruje miłość do nich. Zdarza się, że mężczyzna, który zdradza, wciąż kocha swoją żonę. Zdrada może wynikać z faktu, że mężczyzna poszukuje odskoczni, nowości, chce przeżyć coś innego. Kochankę traktuje
. 145 487 653 476 271 383 314 376

kto bardziej kocha w związku test