***PRZETŁUMACZONY WPIS ARIANY GRANDE Z TUMBLRA O TYM, JAK SCHUDNĄĆ*** 'To naprawdę długi wpis odnośnie kilku spraw. Mój umysł troszkę wariował w czasie, gdy to pisałam, ale po prostu czułam że to o czym tu piszę jest ważne, więc przepraszam za chaotyczność tego tekstu. >Nie ważne jak mało kalorii jem, wciąż nie chudnę< Widziałam jak napisał to ktoś na Tumblrze i to właśnie było inspiracją do udostępnienia Wam mojej diety i ćwiczeń. Bardzo chciałabym wpłynąć na moich fanów i chciałabym też, żeby każdy, kto teraz to czyta, dbał o swoje ciało & utrzymanie kondycji w jak najzdrowszy sposób. W ubiegłym roku straciłam 11 funtów [1 funt = ok. 0,5 kg] dzięki mojemu przyjacielowi Isaacowi (@Isaacboots na Twitterze). Nauczył mnie wszystkiego o odżywianiu się i utracie masy ciała tak, żebym pozostała zdrowa. Niektóre z rzeczy które do mnie mówił na początku kompletnie nie miały sensu, ale zaufałam mu i jestem bardzo zadowolona z wyników mojej diety. Oczywiście nie mówię że mam najlepsze ciało na świecie albo że jestem supermodelką (ani niczym do niej zbliżonym). Ale czuję się dobrze i zdrowo - wewnątrz i na zewnątrz. Czuję się w mojej skórze w stu procentach komfortowo i myślę że jest to coś co można świętować. I chcę, aby wszyscy czytelnicy tego wpisu też mogli poczuć się tak, jak ja. Poprosiłam Isaaca, czy mogę przekazać Wam część tego, czego on nauczył mnie. Zgodził się, a ja jestem wdzięczna że mogę podzielić się tym z Wami :) Zanim zacznę mówić o diecie i ćwiczeniach, chcę wyjaśnić dlaczego postanowiłam to napisać. Jestem dość nowa na Tumblrze i nie jestem zbyt przyzwyczajona do tego, że widzę tu wpisy dziewczyn które są przygnębione swoim ciałem i przez to się głodzą, a to sprawia, że jestem smutna. Troszczę się o Was i nie chcę widzieć tego, że młode dziewczyny próbują pokonać same siebie. Nie chcę, żebyście myślały coś innego niż to, że jesteście piękne. Więc jako osoba, która sama próbowała pokonać siebie chcę pomagać, jak tylko mogę. Pierwsza rzecz jaką się nauczyłam: bycie chudą nie jest najważniejsze. Bycie szczęśliwym jest. Szczęście pochodzi z miłości do siebie i akceptowania tego, jakim się jest. Bez względu na to, jak wygląda Twoje ciało. Bez względu na to, czy masz na sobie makijaż, czy nie. Bez względu na to, czy jesteś wzdęta [przepraszam za to słowo, nie umiałam znaleźć odpowiedniego słowa po polsku, a to najbardziej mi pasowało]. Bez względu na to, czy Twój przyjaciel udostępnił zdjęcie, na którym okropnie wyszłaś. Całe to gówno nie jest ważne. Mówię to z doświadczenia: jeśli nauczysz się kochać samą siebie, będziesz jeszcze piękniejsza. Przykład? Poszłam 'na próbę' do pracy bez makijażu. Na początku czułam się dość niepewnie i bałam się, co ludzie pomyślą, ale nie miałam na to czasu [wiem że jest to napisane chaotycznie, lol], więc po prostu tam weszłam. I, szczerze mówiąc, czułam się... wolna. Od tego czasu nie noszę makijażu, chyba że coś filmujemy lub mam gdzieś występować. Nawet mój chłopak woli taką wersję mnie. Chodzi mi o to... Wszyscy mamy w sobie rzecz, przez którą jesteśmy nieśmiali. To normalne. Poza tym, te wszystkie rzeczy i Twoje małe dziwactwa sprawiają, że jesteś taka, jaka jesteś. Jeżeli będziemy czekać aż staniemy się idealne, zanim po prostu pokochamy same siebie, stracimy całe nasze życie. Ty już jesteś doskonała. Wiem, co masz zamiar powiedzieć. 'Nie mogę kochać siebie, nienawidzę siebie, nienawidzę mojego ciała' więc... jestem 19-letnią dziewczyną i wiem, że jestem swoim największym krytykiem. Ale następnym razem zanim będziesz się na sobie wyżywać, pamiętaj, że jesteś wystarczająco szczęśliwa żeby żyć na tej pięknej planecie. Bądź wdzięczna, by być żywa, zdrowa i młoda. Teraz, tak, jak wcześniej napisałam, podzielę się z Wami wszystkim, czego się nauczyłam od Isaaca. Wygląd zewnętrzny nie jest najważniejszy w życiu. Dobre samopoczucie, duma z samego siebie, bycie szczęśliwym i pewność siebie jest. Tym, czego nauczyłam się od Isaaca, jest... Jedzenie mniej kalorii i ich liczenie nie ma nic wspólnego ze schudnięciem i utratą wagi. To wszystko idzie w Twoje ciało. Obecnie jem więcej niż kiedykolwiek & ważę mniej niż kiedykolwiek. I nie jestem głodna. Mój brzuch jest szczęśliwy i zaspokojony przez cały dzień. Najważniejsze to to, żeby być z daleka od węglowodanów skrobiowych (czyli ryżu, ziemniaków, makaronu, chleba, kaszy itp.) i słodyczy (wyłączając jeden dzień w miesiącu, bo to będzie dzień dla pokrzepienia Twojej duszy :D). Ważne jest jednak, żeby jeść trochę węglowodanów (zależy jednak, jakie to węglowodany), ponieważ są one doskonałym źródłem energii & niektóre węglowodany mogą 'wyeliminować' wzdęcia. Takimi węglowodanami są np. płatki owsiane. Codziennie rano jem ekologiczną owsiankę z lnem i cynamonem, aby moje ciało miało energię na cały dzień. Aby uzupełnić mój organizm w białko, zazwyczaj jem 2 jajka na twardo lub garść migdałów. Na ogół bardzo długo pracuję, więc przez cały dzień energetyzuję siebie jedząc owoce, warzywa, a od czasu do czasu masło migdałowe lub orzechowe, a także pijąc zieloną herbatę. Czasem jem w takich barach jak Think Thins, Live Raw bar czy Pure bar [są to bary głównie sałatkowe, ze zdrową żywnością]. Oczywiście, potrawy z tych barów mają więcej kalorii niż w Special K bar, gdzie jedzenie ma 90 kalorii, ale te bary które wymieniłam wcześniej są rozsądniejszym wyborem. Składniki w Special K nie są naturalne i są trudniejsze do strawienia dla naszego organizmu. Jeśli jesz przekąski które są bardziej naturalne (owoce, warzywa, orzechy itd.) skonsumujesz więcej kalorii, ale Twoje ciało przetworzy to, co zjadłaś, a nie 'przechowa' je jako tłuszcz. Na lunch zawsze jem owoce lub warzywa (źródło białka), np. jarmuż [odmiana kapusty] i kurczaka z hummusem [hummus to owoc, którego niestety raczej nie da się zdobyć w Polsce]. Na obiad jem to, co zostało mi z lunchu. Staram się spożywać mój ostatni posiłek przed Jeśli jestem głodna przed snem - nie mam zamiaru pójść spać głodna. Wtedy jem orzechy lub owoce. Szklanka herbaty liściastej [to herbata z liści; zalewa się to wrzątkiem i zaparza wywar] przed snem również jest dla Ciebie dobra. Wiele osób mówi, że owoce nie są dla Ciebie dobre, ponieważ mają w sobie dużo cukru a niektóre z nich [awokado, hummus czy nerkowiec] mają zbyt dużo tłuszczu. To prawda... owoce mają w sobie trochę cukru i węglowodanów. Orzechy, awokado i hummus mają dużo tłuszczu, ale nie jest to rodzaj tłuszczu, przez który można przytyć. Są to zdrowe tłuszcze. Karmią Twoje ciało. Cukier w owocach jest naturalny (a taki cukier jest w porządku), dobry i smaczny. Oczywiście - umiar jest dobry jeśli chodzi o naturalne tłuszcze i cukier ale tylko mówię Wam, jak to było w moim przypadku. Największą zaletą takiego trybu odżywiania jest to, że masz jeść co 2-4 godziny. Działa to ponieważ nasze ciało spala kalorie przez cały dzień. To, że jesz więcej, sprawia, że wzrasta Twój metabolizm. Więc jeśli będziesz jadła dużo, ale to będą właściwe rzeczy & będziesz ćwiczyła, Twoje ciało będzie zdrowe i będzie miało świetny kształt! Staram się codziennie wykonywać ćwiczenia, abym miała dobrą kondycję. Isaac uczy klasę o nazwie Fat Assassins (lol, kocham tą nazwę) i to naprawdę najmocniej pracująca, najbardziej niezwykła klasa na świecie. Staram się robić to codziennie. Poczuj się niesamowita, nieważne co robisz: czy to taniec, joga, śpiewanie, turystyka, ćwiczenia na nogi, bieganie, kiepskie filmiki z ćwiczeniami... niezależnie od tego co chcesz robić, ważne jest tylko to żebyś robiła to tak często, jak to możliwe. Więc, mam nadzieję, że ten wpis był dla Was pomocny. Najważniejszą rzeczą jest to, żeby być zdrowym, szczęśliwym i kochać siebie. Nie chcę widzieć tego, że ktoś nienawidzi samego siebie. Karm swoje ciało & odżywiaj swoją duszę. Bądź szczęśliwa w swojej pięknej, wyjątkowej skórze i dbaj o siebie....:*.